Policjanci jastrzębskiej drogówki zatrzymali prawo jazdy kierującemu hondą, który przekroczył dopuszczalną prędkość o 51 km/h. Do naruszenia limitu doszło bowiem w obszarze zabudowanym. Oprócz utraty uprawnień 41-latek dostał mandat w wysokości 1500 złotych, a na jego konto wpadło aż 13 punktów karnych.
Policjanci jastrzębskiej drogówki regularnie przypominają o wysokich karach, jakie od początku roku grożą kierowcom łamiącym przepisy ruchu drogowego, szczególnie te dotyczące ograniczeń prędkości. Niestety, niektórzy wciąż nie traktują poważnie tych informacji i przekonują się o tym dopiero w trakcie kontroli drogowej.
Od 17 września obowiązuje nowy sposób kasowania zgromadzonych punktów karnych, które na koncie kierowcy widnieć będą przez dwa lata, a nie jak dotychczas - przez rok. Zniesione zostały również szkolenia, po odbyciu których liczba punktów otrzymanych przez kierowcę ulegała zmniejszeniu. Zastosowanie w przypadku najbardziej poważnych wykroczeń, skutkujących poważnym zagrożeniem bezpieczeństwa ruchu drogowego będzie mieć tzw. "recydywa". Sytuacja ta dotyczy złamania przepisów z tej samej grupy w ciągu 2 lat od ostatniego wykroczenia. Jeżeli tak się stanie, mandat drogowy będzie dwukrotnie wyższy niż dotychczas.
Dotyczy to na przykład przekroczenia prędkości o:
• 31-40 km/h – pierwszy raz: 800 złotych / recydywa: 1600 złotych
• 41-50 km/h – pierwszy raz: 1000 złotych / recydywa: 2000 złotych
• 51-60 km/h – pierwszy raz: 1500 złotych / recydywa: 3000 złotych
• 61-70 km/h – pierwszy raz: 2000 złotych / recydywa: 4000 złotych
• 71 km/h i więcej – pierwszy raz: 2500 złotych / recydywa: 5000 złotych