W meczu 3. kolejki PlusLigi nasza drużyna pokonała tegorocznego beniaminka Exact Systems Hemarpol Częstochowa 3:0.
Od początku sobotniego spotkania nasz zespół narzucił swój styl gry. Liderem ofensywy byli po naszej stronie: Norbert Huber oraz występujący w wyjściowym składzie Marko Sedlacek. Nasz środkowy zdobył w premierowej odsłonie sześć punktów (trzy w ataku, jeden zagrywką i dwa blokiem), natomiast chorwacki przyjmujący popisał się 80-procentową skutecznością w ataku. Nasza przewaga rosła z każdą kolejną akcją (7:3, 13:7, 20:11). W ostatniej akcji seta Sedlacek wybił piłkę po rękach blokujących Norwida (25:15).
W drugą część spotkania weszliśmy równie obiecująco. Świetnie w ataku prezentował się zwłaszcza Jean Patry. Blok Tomasza Fornala na rywalu, a następnie jego as serwisowy sprawiły, że na tablicy wyświetlił się rezultat 8:2. Przy agresywnym serwisie Damiana Koguta gospodarze zmniejszyli straty (8:5). Chwilę później częstochowianie jeszcze bardziej się rozochocili, ale ich zapędy powstrzymał blokiem i atakiem Sedlacek (11:7). Gracze Norwida nadal jednak naciskali, zmniejszając stratę do jednego punktu (14:13). Na szczęście w porę zadziałał nasz blok (niezawodny Huber) i znów mieliśmy w miarę bezpieczną przewagę (16:13). Przy stanie 19:16 trener Marcelo Mendez znów dokonał podwójnej zmiany, ale nasza gra nie traciła na jakości. Klamrą spinająca tę partię była akcja, w której Sedlacek wygrał „przepychankę” na siatce z przeciwnikami (25:20).
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ (FOT. MAGDALENA KOWOLIK).
W początkowej fazie trzeciego seta z dobrej strony pokazał się Adrian Markiewicz, który najpierw świetnie sfinalizował akcję w kontrze, a następnie popisał się blokiem. Potem asem serwisowym popisał się Patry i wynik brzmiał 7:3. Moment przestoju w grze kosztował naszą drużynę utratę bezpiecznej przewagi (8:7). Dwie skuteczne akcje autorstwa Tomasza Fornala (najpierw sprytna kiwka, a następnie mocny atak w dziewiąty metr) złożyły się na rezultat 12:8 dla JW. Kiedy gospodarze mieli w górze piłkę na jeden punkt różnicy, blokiem zatrzymał ich Huber (13:10). Wkrótce potem rywale dopięli swego (13:12). Wynik 16:14 dla naszej drużyny był równoznaczny z podwójną zmianą dokonaną przez naszego szkoleniowca po raz trzeci w tym spotkaniu. Edvins Skrudres od razu zagrał w kontrze do Markiewicza, a ten nie dał szans rywalom (17:15). W następnej akcji częstochowianie przestrzelili w ofensywie (18:16). Mistrzowie Polski nie stracili rezonu i po akcji, w której gospodarze dotknęli siatki, zakończyli zwycięsko trzecią partię i cały mecz 3:0.
MVP: Norbert Huber.
Exact Systems Hemarpol Częstochowa – Jastrzębski Węgiel 0:3 (15:25, 20:25, 21:25).
Exact Systems Hemarpol Częstochowa: Dulski, Espeland, Hain, Keturakis, Rymarski, Kogut, Takahashi (libero) oraz Borkowski, Sobański, Bouguerra, Kowalski
Jastrzębski Węgiel: Patry, Toniutti, Huber, Markiewicz, Sedlacek, Fornal, Popiwczak (libero) oraz Sclater, Skruders