Wołyń: Pamięć, Godność i Szansa na Prawdziwe Pojednanie
Dziś obchodzimy kolejną rocznicę Rzezi Wołyńskiej – tragicznego wydarzenia, które na zawsze wryło się w pamięć narodu polskiego. To nie jest po prostu data w kalendarzu, to głęboka rana historyczna, która wciąż krwawi i wymaga pilnego zaopatrzenia. Nie możemy jej zignorować, ani relatywizować, bo prawdziwe pojednanie opiera się na prawdzie, a nie na wygodnym zapomnieniu.
Lata II wojny światowej przyniosły na Wołyniu i w Galicji Wschodniej bestialstwo, którego skala i charakter do dziś wywołują dreszcze. Działania Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) i nacjonalistów ukraińskich przeciwko polskiej ludności cywilnej, często z niewyobrażalnym okrucieństwem, są faktem historycznym. Tysiące Polaków – mężczyzn, kobiet i dzieci – zostało zamordowanych tylko dlatego, że byli Polakami. To było ludobójstwo, akt czystki etnicznej, którego cel był jeden: usunąć polską obecność z tych ziem.
Przez lata, z różnych powodów, temat Wołynia był marginalizowany, bagatelizowany, a nawet fałszowany. Ani w Polsce, ani na Ukrainie nie doszło do pełnego rozliczenia z tą mroczną przeszłością. Brakowało odważnej, bezkompromisowej dyskusji, która pozwoliłaby nazwać rzeczy po imieniu, oddać hołd ofiarom i wskazać sprawców. To zaniechanie, choć zrozumiałe w kontekście powojennej polityki i trudnej historii obu narodów, jest kluczową przeszkodą na drodze do pojednania.
Ekshumacja, Godny Pochówek i Rozliczenie – Fundament Pojednania
Dla Polaków nie ma prawdziwego pojednania bez pełnej ekshumacji ofiar, ich godnego pochówku i upamiętnienia. Nie jest to kwestia zemsty czy wskazywania palcem, lecz podstawowy akt ludzkiej godności. Każda zamordowana osoba zasługuje na to, by jej szczątki spoczęły w poświęconej ziemi, a bliscy mieli miejsce, by oddać im cześć. Blokowanie prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych, jakie miały miejsce w przeszłości, jest nie tylko niezrozumiałe, ale wręcz uwłaczające pamięci o zmarłych.
Rozliczenie z przeszłością musi być otwarte i bezwarunkowe. Ukraina, dążąca do integracji z Zachodem i budująca nowoczesne, demokratyczne państwo, musi zmierzyć się z faktem, że część jej historycznych bohaterów jest odpowiedzialna za zbrodnie na Polakach. Gloryfikowanie postaci odpowiedzialnych za ludobójstwo wołyńskie jest dla Polski niedopuszczalne i stanowi barierę nie do przejścia. Pojednanie nie może być oparte na fałszu ani na kulcie zbrodniarzy. Wymaga to odwagi ze strony ukraińskich elit i społeczeństwa, by krytycznie spojrzeć na wybrane fragmenty własnej historii. Niestety, proces ten bywa hamowany przez decyzje i postawy tych, którzy zdają się bardziej dbać o doraźne korzyści niż o sprawiedliwość historyczną i przyszłość narodu.
Partnerstwo i Bliskość – Szansa na Wspólną Przyszłość
Pomimo tragicznych kart historii, dla wielu Polaków nie ma bardziej bliskiego obyczajowo narodu niż Ukraińcy. Łączy nas słowiańska mentalność, podobne tradycje, a często i wspólne doświadczenia historyczne – choćby walka z rosyjskim imperializmem. Ostatnie lata, a zwłaszcza pełnoskalowa inwazja Rosji na Ukrainę, pokazały ogromną solidarność Polaków z narodem ukraińskim. Miliony uchodźców znalazło schronienie w polskich domach, a Polacy z otwartymi sercami wspierają swoich sąsiadów w walce o wolność.
Dziś, gdy granice zatarły się w geście braterskiej pomocy, a polskie domy otworzyły się na cierpiących, widzimy, jak bardzo bliskie są sobie te dwa narody na poziomie człowieczeństwa, niezależnie od historycznych ran czy politycznych kalkulacji. Ta bliskość, umacniana w obliczu wspólnego wroga, nie wymazuje cierpienia przeszłości, ale pokazuje głębię naszych wzajemnych ludzkich relacji. Polska i Ukraina potrzebują silnych, partnerskich relacji, a ta szansa na prawdziwe pojednanie musi być wykorzystana mądrze i z pełnym poszanowaniem dla prawdy historycznej, ale przede wszystkim dla godności każdego człowieka.
Prawdziwe pojednanie, które umożliwi nam wspólną, bezpieczną i pełną wzajemnego szacunku przyszłość, musi być oparte na:
-
Bezwzględnej prawdzie o Wołyniu, bez wybielania i bez fałszowania faktów.
-
Umożliwieniu pełnych ekshumacji i godnego pochówku wszystkim ofiarom.
-
Symbolicznym i rzeczywistym potępieniu zbrodniarzy i ideologii, które doprowadziły do ludobójstwa.
-
Wspólnej, partnerskiej pracy nad upamiętnieniem ofiar i edukacją przyszłych pokoleń, z poszanowaniem dla niezależności i suwerenności obu stron.
To pojednanie jest niezwykle ważne. W obliczu wspólnych wyzwań, zwłaszcza ze strony Rosji, Polska i Ukraina potrzebują silnych, partnerskich relacji. Ale te relacje nie mogą być budowane na kruchych fundamentach niedomówień i bólu niezabliźnionych ran. Tylko pełna prawda i wzajemny szacunek dla cierpienia pozwolą nam zbudować mosty, które wytrzymają próbę czasu. Zakończenie rozdziału Wołynia w sposób godny i sprawiedliwy jest nie tylko moralnym obowiązkiem, ale również inwestycją w bezpieczną i pomyślną przyszłość obu naszych narodów.
Teodor Wiśniewski
Redakcja Jas2info
