DECEMBER 9, 2022
AKTUALNOŚCI

Budżetowa katastrofa Jastrzębia-Zdroju

post-img

Budżetowa katastrofa Jastrzębia-Zdroju: Rządowy błąd, lokalna ruina. Czy to polityczna kara?

 

 Analiza mechanizmów finansowych, które w krzywdzący sposób uderzają w nasze miasto.

 I. Wstęp: Cios, który dyskredytuje miasto

  Jastrzębie-Zdrój, miasto historycznie związane z potęgą przemysłu węglowego, staje dziś w obliczu tragicznego dylematu finansowego. Dane dotyczące budżetu na rok 2026 nie pozostawiają złudzeń: miasto straci aż 22 miliony złotych w porównaniu do roku ubiegłego. To jednak tylko wierzchołek góry lodowej.

Prawdziwa tragedia polega na tym, że w chwili, gdy Jastrzębie i Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) walczą o stabilność w trudnym otoczeniu gospodarczym, rządowe decyzje, a co gorsza – rządowe błędy, w sposób szokująco dyskredytujący uderzają w finanse samorządu i w kieszenie mieszkańców.


 II. Mechanizm katastrofy: Wzrost, który jest iluzją

 Choć na pierwszy rzut oka statystyki wyglądają optymistycznie (wzrost wpływów z PIT o 54,7% w 2026 r.), to jest to iluzja. Finansowa stabilność miasta opierała się na udziale w podatku od firm – CIT. I tu dochodzimy do sedna problemu.

Źródło Dochodu (CIT) Wpływy w 2025 r. Prognoza Rządowa na 2026 r. Różnica (Utrata)
Udział w CIT 237 000 000 PLN 17 000 000 PLN – 220 000 000 PLN

Spadek z 237 mln zł do zaledwie 17 mln zł to nie jest korekta rynkowa. To jest budżetowa egzekucja.


 III. Ofiara rządowej biurokracji i "Baz Podatkowych"

 Władze centralne starają się zrzucić odpowiedzialność, tłumacząc, że za gwałtowny spadek wpływów z CIT odpowiadały "nieprawidłowości w rządowej Bazie Podatkowej" oraz błędne ujęcie formularzy CIT. To kuriozalne uzasadnienie wywołuje pytanie: jak to możliwe, że błąd systemowy na poziomie ministerialnym ma siłę zrujnować finanse tak ważnego dla Śląska miasta?

Ministerstwo Finansów, zamiast wziąć pełną odpowiedzialność, stosuje operację, która jest niczym innym, jak odraczaniem wyroku: obcięto aż 122 miliony złotych z przyszłych wpływów PIT (pomniejszając dochody z tytułu tzw. "zamożności gminy").

W efekcie, na podstawie skorygowanych danych, pierwotne wpływy CIT dla Jastrzębia-Zdroju (237 mln zł) zostały arbitralnie zredukowane do 98 mln zł, a na rok 2026 wyliczono katastrofalne 17 mln zł.


 IV. Ciemna strona mechanizmów wyrównawczych: Podwójna kara za zaradność

 Rządowa korekta uderza w zasadę sprawiedliwości społecznej. Jastrzębie-Zdrój, które przez lata inwestowało w rozwój dzięki ponadprzeciętnym wpływom z JSW, jest teraz karane za przedsiębiorczość. Mechanizmy wyrównawcze, które miały wspierać najbiedniejsze regiony, są tu użyte do agresywnego drenowania środków. Miasto jest traktowane jak bankomat, z którego należy wyciągnąć "nadpłacone" przez rząd środki, jednocześnie fundując mu śmiertelny cios finansowy w obliczu kryzysu w przemyśle węglowym.


 V. Konsekwencje: Kula u nogi Jastrzębia

 Wina leży po stronie administracji rządowej, ale konsekwencje poniesie samorząd!

  • Ograniczenie Inwestycji: Konieczne będzie natychmiastowe wstrzymanie lub spowolnienie kluczowych projektów inwestycyjnych i remontowych.

  • Wydatki Bieżące: Miasto będzie musiało ograniczyć usługi dla mieszkańców (transport, edukacja, kultura).

Decyzja rządu, polegająca na arbitralnym cięciu dochodów w krytycznym momencie dla lokalnego przemysłu, to akt podwójnej dyskredytacji.

W tym świetle, głowa Jastrzębia-Zdroju staje się finansową kulą u nogi, którą miastu zawiązano w Warszawie.


 VI. Wewnętrzna Destrukcja: Polityczny Zamęt w Czasie Kryzysu

 Do tej finansowej tragedii dochodzi niestety katastrofalne zachowanie lokalnych elit politycznych. Zamiast zjednoczyć siły w obliczu zagrożenia bytu JSW i utraty budżetowych milionów, obserwujemy nakręcanie spirali krytyki i nienawiści do obecnej władzy w mieście.

Jest kompletnie niezrozumiały i szkodliwy ten całkowity brak jedności w działaniach na rzecz obrony JSW i budżetu. Mieszkańcy stają się świadkami politycznego spektaklu, w którym obecna koalicja samorządowa bezzasadnie zrzuca całą winę na poprzednie rządy. Taka słowna szermierka powoduje wyłącznie zamęt w rzetelnej ocenie sytuacji.

Najgorszym efektem tej lokalnej wojny jest całkowita polaryzacja społeczeństwa regionu. W czasie, gdy powinniśmy mówić jednym głosem w obronie pieniędzy i miejsc pracy, mieszkańcy są zmuszani do wybierania stron w jałowym sporze. Taka postawa lokalnych polityków to drugi cios zadany Jastrzębiu-Zdrój – cios moralny i jednościowy, który katastrofalnie osłabia pozycję miasta w walce z biurokracją z Warszawy.


 ????️ Pytania do Lokalnych Polityków Rządzącej Koalicji

 Poniżej znajdują się pytania, które należy zadać lokalnym przedstawicielom ugrupowań tworzących obecną koalicję rządową (posłom, radnym, działaczom).

 

1. Pytanie o Lojalność Wobec Mieszkańców:

 

Utrata setek milionów złotych z CIT i PIT to katastrofa. Czy w obliczu tej sytuacji Pan/Pani, jako lokalny przedstawiciel koalicji rządzącej, złożył/a oficjalny wniosek do Ministerstwa Finansów o natychmiastowe, celowe wsparcie rekompensujące ten błąd? Czy Pana/Pani lojalność leży po stronie Warszawy, czy mieszkańców Jastrzębia?

 

2. Pytanie o Jedność i Działanie:

 

Dlaczego, zamiast natychmiastowego zjednoczenia sił w obronie JSW i budżetu, obserwujemy w Jastrzębiu medialną wojnę i wzajemne obwinianie poprzedników? Czy brak jedności nie jest dziś większym zagrożeniem dla przyszłości miasta niż błąd w rządowej bazie danych? Jakie Pan/Pani podejmuje realne działania, aby zakończyć tę polaryzację i skoncentrować się na ratowaniu finansów?

 

3. Pytanie o Akceptację Korekty:

 

Ministerstwo Finansów przyznało się do błędu. Jastrzębie-Zdrój płaci teraz gigantyczną cenę za tę niekompetencję. Dlaczego, zamiast publicznie potępić ten mechanizm i żądać pełnego odszkodowania, Pan/Pani akceptuje, że błąd administracji centralnej jest finansowany kosztem lokalnych inwestycji i usług publicznych?

 

 

O Nas

Jastrzębski portal dialogu społecznego.
Unia Europejska
Mieszkańcy Jastrzębia i okolic